2010-10-23

Ojciec marnotrawny, czyli "Hel" Kingi Dębskiej.

Muszę stwierdzić, że ostatnio coraz częściej mi się zdarza oglądać polskie filmy z wielkim zainteresowaniem i zadowoleniem. Po takich filmach jak "Pręgi", "Senność", "3 sceny z życia" czy wprost ukochany przeze mnie "Wszystko co kocham" przyszła pora na film Kingi Dębskiej "Hel" po który sięgnęłam głównie z powodu Pawła Królikowskiego, o którym czytałam, że jest to jego najlepsza rola w życiu...






Film opowiada historię Piotra granego przez Pawła Królikowskiego, który jest lekarzem w szpitalu psychiatrycznym: opiekuje się chorymi psychicznie, prowadzi terapie, przyjmuje na detoksy uzależnionych od narkotyków. Pewnej nocy, podczas dyżuru policja przyprowadza na jego oddział chłopaka, który okazuje się być synem Piotra Kamilem, którego ten nie widział przez lata. Chłopak dostaje zastrzyk wzmacniający i zaraz po nim ucieka ze szpitala. Spotkanie to staje się jednak sygnałem dla Piotra, który postanawia odnowić z synem kontakty. Jedzie do mieszkania, w którym mieszka Kamil z matką i zaprasza syna do siebie na kolację. Chłopak pojawia się na niej w mieszkaniu ojca, gdzie poznaje jego dziewczynę Hankę i gdzie Piotr zachęcony jego wizytą namawia go, żeby razem dowiedzili babkę Kamila, a matkę Piotra. Wyruszają w podróż, dwie obce sobie osoby, które nie rozmawiając o przeszłości próbują udawać, że nic się nie stało... Wyjazd okazuje się niewypałem, przepaść jest zbyt duża. Piotr wraca do pracy, do swoich chorych. Na jednym z dyżurów, pacjentka cierpiąca na depresję popełnia samobójstwo. Następnego dnia Piotr w którym nawarstwia się zdenerwowanie i zagubienie odwiedza swojego dawnego kolegę... Spędza w jego towarzystwie pijacką noc, podczas której Hanka odchodzi od zmysłów nie mogąc go nigdzie znaleźć. Znajduje za to notes... Gdy Piotr wraca do mieszkania Hanka próbuje poruszyć temat tego co w tym notesie (pamiętniku?) zapisane, Piotr jednak pozostawia ją bez odpowiedzi, wymawiając się tym, że musi iść do pracy. W pracy szef Piotra wzywa go do siebie i zwalnia z pracy, ponieważ jak się okazuje pijańsko-narkotyczna noc spędzona z kolegą była złamaniem warunków zatrudnienia Piotra. Zdarzenie to jest ostatnim, które przepełnia czarę goryczy. Piotr wraca do bycia sobą sprzed lat, czyli do bycia narkomanem...

Film świetny moim zdaniem! Gdy czytałam jego opisy na filmowych stronach internetowych spodziewałam się czegoś innego. Wydawało mi się, że głównym wątkiem filmu będzie relacja ojca z synem, próba jej odbudowania. W trakcie oglądania filmu okazało się jednak, że jest to jeden z wątków pobocznych, ponieważ tym głównym jest relacja człowieka z samym sobą. Jak mówi główny bohater: "od siebie się nie ucieknie" i ten film to próbą przestawienia tej prawdy. Film jest ciekawy, momentami zaskakujący, inteligentny. Na pewno zgodzę się z tym, że Paweł Królikowski w roli Piotra jest świetny, bardzo przekonujący. Uwagę moją zwrócił również Lesław Żurek w roli Kamila, zbuntowanego przeciw ojcu, młodego człowieka, który jednak potrzebuje i szuka ojcowskiej miłości... (poza tym miło patrzeć na przystojnego młodego aktora!:)) Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz